Chyba przyda się miejsce, gdzie w jednym poście spróbuje odpowiedzieć na pytanie skąd się wzięły lub mogły wziąć niemieckie i polskie nazwy osiedli/lokalizacji w Tczewie. Jeśli znacie kolejne lub umiecie odpowiedzieć na zadane niżej pytania odnośnie niektórych haseł, to piszcie!
Malinowo/Amalienhof >> większość polskich nazw miejscowych było zniemczanych, podczas gdy w przypadku Malinowa mamy chyba odwrotną sytuacje - nazwa pierwotnie niemiecka została spolszczona fonetycznie. Malina po niemiecku to Himbeere, więc nazwa Amalienhof nie ma nic wspólnego z malinami. Co oznacza zatem Amalienhof? Hof to dwór lub podwórze, a Amalien to przymiotnik utworzony od germańskiego imienia Amalia (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Amalia" onclick="window.open(this.href);return false; ). Czyli Dwór Amalii >> Amalienhof >> Malinowo. Co ciekawe takich Amalienhofów było sporo na terenie obecnych czy dawnych Niemiec, nie tylko w Tczewie.
Kanonka >> jak pisał Łukasz
viewtopic.php?p=1677#p1677" onclick="window.open(this.href);return false; >> Nazwa pochodzi od Kanonen Weg, czyli z niemieckiego "droga armatnia" i swój rodowód wzięła od przemarszu przez ten teren artylerii francuskiej w 1812 roku.
Suchostrzygi >> za wikipedią: "Niedaleko Suchostrzyg ma źródła Motława. Była to niegdyś rzeka płynąca okresowo, stąd w języku polskim nazywana była Suchostrzygą." Czyli sucha struga > sucha strzyga > Suchostrzygi. Pierwszy zapis Sirchostrzigy pojawia się w 1526 r.
Prątnica/Stangenberg >>
viewtopic.php?p=19982#p19982" onclick="window.open(this.href);return false; Pręt, pręciki w języku staropolskim oznaczały patyki, a prątki, prętki to zarośla. Czyli Prątnica to teren z zaroślami. Z kolei Niemcy słowo to zniemczyli w postaci Stangen (pręt, drąg, żerdź) + Berg (góra).
Zatorze >> czyli osiedle za torami.
Górki (potoczna nazwa osiedla Witosa) >> czyli teren wybitnie pagórkowaty.
Abisynia (potoczna nazwa osiedla Staszica) >> Łukasz to fajnie wyjaśnił
viewtopic.php?p=1700#p1700" onclick="window.open(this.href);return false; Nazwa pochodzi albo od studni, które kopano podobnie jak w Afryce (Abisynia do kolonialna nazwa Etiopii) lub od terenu ubogiego w zieleń, wystawionego bezpośrednio na słońce.
Czyżykowo >> dawniej wieś Czyżykowy. Wydawać by się mogło, że nazwa pochodzi od gatunku ptaka czyża lub zdrobniale czyżyka. Warto jednak dodać, że ptaka tego odkryto i sklasyfikowano dopiero w 1758 roku, więc jeśli nazwa Czyżykowa pojawiała się wcześniej (a pojawiała) to możemy wykluczyć pochodzenie nazwy od tego gatunku. Ostateczna niemiecka nazwa Zeisgendorf (pamiętajmy, że "z" w niemieckim czytamy jako "c", "z" jako "s", a "ei" to "aj", czyli "cajzgendorf") to połączenie dwóch słów "Zeisig" (czyżyk) + "Dorf" (wieś), czyli Wieś Czyżyka. Dawniej niemiecka nazwa przybierała też formy: Zieschendorf 1750 r. (czyt. ciszendorf), Zischkendorff 1753 r. (ciszkendorf), Ziskendorff 1780 r. (cizkendorf). Jednak skoro nazwa z początkiem Zeisgen- (czyżyk) pojawia się dopiero pod koniec XVIII wieku, czyli już po odkryciu ptaka czyżyka, oznacza to, że Zeisgendorf powstało wtórnie, być może ze słowa Zischen (syczeć, skwierczeć), potem poprzez Zieschen-, Zischken-, Zisken-, a potem celowo lub przez pomyłkę zapisano podobnie brzmiącą nazwę ptaka Zeisig-, co Polacy przetłumaczyli dosłownie na czyżyka. Zresztą czyżyk to ptak zamieszkujący lasy, więc skąd na Czyżykowie u brzegu Wisły las? Ciekawostka - istnieje w Niemczech osiedle Zischendorf
http://de.wikipedia.org/wiki/Zischendorf" onclick="window.open(this.href);return false; w mieście Feuchtwangen w Bawarii. Zischendorf znaczyłoby Syczącą/Skwierczącą Wieś. Może właśnie od tego powstała nazwa? Od pola, na którym skwierczał ogień - pewnie wypalano dawniej łąki przy Wiśle pod uprawy. O tym, że nazwa niemiecka jest pierwotna świadczyć może ta informacja, cytat z wiki: "W średniowieczu istniał we wsi dwór krzyżacki, którego dokładna lokalizacja nie jest znana. Być może kontynuacją lokalizacyjną dworu był majątek ziemski na Czyżykowie, który istniał do połowy XX w."
Peterhof/Piotrowo >> z niemieckiego "Dwór Petera". Nie wiem czy dobrze kojarzę, najwyżej poprawcie, ale chyba najpierw była niemiecka nazwa, a potem ta spolszczona? Czy też Piotrowo zostało zniemczone do Peterhof?
Georgenthal (niemiecka nazwa Górek) >> George (niemiecki Jerzy) + Tal (po niemiecku dolina), czyli Dolina Jerzego. Istnieje niemiecka miejscowość o tej nazwie >
http://pl.wikipedia.org/wiki/Georgenthal_%28Turyngia%29" onclick="window.open(this.href);return false; Niemcy wiele miejscowości tak nazywali, np. >>
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3lka ... zurskie%29" onclick="window.open(this.href);return false; . A może nazwa nie pochodzi od imienia George, ale od słowa niemieckiego Gorge (wąwóz)? Jedyne co przychodzi mi do głowy to fonetyczna zmiana słowa Górki poprzez Gorken, Gorgen, aż Niemcom wyszło to Georgenthal. Przykładowo istnieją inne Górki na terenie Polski, które Niemcy nazywali Görken.
Lunau (dawna nazwa Suchostrzyg) >> wg "Historii Tczewa" Lunau, Bałdowo, Motława to nazwy pochodzące z języka pruskiego. Z kolei słowo to było wielokrotnie spolszczane jako Łunowo, Łuniewo. Moja teoria - rdzeń "luna" w rożnych językach indoeuropejskich oznacza jasne światło (a w łacinie księżyc i boginię księżyca). Polska wersja tego słowa to łuna, także oznaczająca światło, więc stąd polska nazwa Łunowo. Strzelam, że Lunau/Łunowo to nazwa miejscowości gdzie było dużo światła, czyli z polami, łąkami, z otwartym terenem, w przeciwieństwie do zalesionych i pagórkowatych terenów na południe od dawnego Lunau.
Kozenviertel (potoczna nazwa Zatorza) >> hybryda polsko-niemiecka. Polska koza + niemiecki Viertel (ćwiartka, ćwierć, ale także dzielnica), czyli Dzielnica Kóz. Dawniej na tym terenie mieszkali kolejarze i na przylegających polach wypasali kozy.
Milen (potocznie Kanał Młyński) >> to spolszczona, fonetyczna nazwa pochodząca od Mühlen Graben (dosłownie rów młyński). Czyli Mühlen > Mylen > Milen.
Fabichowo (potoczna nazwa osiedla Kolejarz) >> od pomysłodawcy tego osiedla, Franciszka Fabicha.
Szklane domy >> nazwa kilku domów, które sąsiadują z ul. Żeromskiego. W powieści Żeromskiego pt. "Przedwiośnie" pojawia się motyw szklanych domów, które są symbolem nierealnych marzeń o idealnej Polsce, kraju powszechnego dobrobytu i sprawiedliwości społecznej.
Ameryka >> tereny Żwirki Wigury i obszar wokół kościoła NMP. Dawniej zamieszkiwane przez ubóstwo, zatem jest to nazwa przewrotna.
Manhattan >> kolejna przewrotna nazwa, tym razem targowiska, które zapewne dla mieszkańców było tak tłoczne i gwarne niczym nowojorskie centrum, czyli wyspa Manhattan.
Bajkowe (oficjalna nazwa osiedla pierwotnie nazywanego Piotrowem) >> nazwa pochodzi od "bajkowych" nazw ulic na tym osiedlu, np. Kubusia Puchatka, Czerwonego Kapturka itp.
Jabłoniowe Wzgórze >> nazwa planowanego nowego osiedla przy ul. Bałdowskiej pochodzi od sadów, które będą właśnie tym osiedlem zabudowane.
Zamayte/Samayte >> dawne wzgórze na terenie byłego dworca kolejowego. Nazwa pochodzi od niemieckiej nazwy Żmudzi - Žemaitėjė. W 1400 roku Krzyżacy osadzili zakładników z podbitej Żmudzi m.in. także w Tczewie.
Jezioro Jesnicz/Jaśnicz >> jezioro niedaleko wzgórza Zamayte, które stało się potem fragmentem Kanału Młyńskiego. Nazwa pochodzi od słowa "jasny", i wg mnie może mieć podobne źródło co Lunau/Łunowo, oznaczające jasne światło. W tym przypadku może chodzić o teren pełen światła, nie zaciemniony, w słowiańskich dialektach północno-zachodnich oznacza także kolor jasnoniebieski.