Tutaj zaś konkurencyjny wyrób z fabryki A. P. Muscate, wyróżniony jako "nowy i godny uwagi" na wystawie rolniczej w Hamburgu w 1897 roku:be-good pisze:Wyrafinowana sieczkarnia z fabryki Hugo Kriesela w Tczewie.
Z opisu technicznego urządzenia oraz jego zalet, ze szczególnym uwzględnieniem BHP, przebija profesjonalny marketing:
...
Pozycja nr 60 z katalogu specjalnego: sieczkarnia z przenośnikiem 301 od A. P. Muscate z Dirschau, Prusy Zachodnie, rys. 17, 18 i 19 na stronie 338 i 339.
Maszyna jest sieczkarnią bębnową, która może być eksploatowana w połączeniu z przenośnikiem, przestawnym w trzech kierunkach oraz na wysokość.
Bęben o średnicy 380 mm wyposażony jest w 5 noży umocowanych śrubami ustalającymi na tarczy pośredniej i wykonuje, przy normalnym użytkowaniu, 150 obrotów na minutę. Szerokość gardzieli 405 mm. Materiał jest podawany taśmą bezkońcową z wałkiem napinającym oraz ruchomym wałkiem kolczastym. Wałki i urządzenie tnące mogą być rozłączane podczas pracy. Do napędu służy wyposażona w rowek linowy tarcza, która jest na tyle szeroka, że pozwala zarówno na napęd pasowy jak i linowy. Do obsługi wszystkich miejsc łożyskowania służy centralny układ smarowania wg D.R.G.M. 54 189 /Deutsches Reichsgebrauchsmuster - niemiecki państwowy wzór użytkowy/. Na podstawie prób porównawczych na innych sieczkarniach bębnowych można przyjąć, że opisana powyżej maszyna Muscate potnie około 900 kg sieczki o długości 7-9 mm w ciągu godziny.
Jako "godna uwagi" uznana została cała kombinacja, która niebezpieczeństwo użytkowania usuwa w takim zakresie, w jakim tylko można tego zapragnąć. W związku z tym, ogólnie preferowane są sieczkarnie bębnowe, ponieważ całkowite osłonięcie noży nie skutkuje utrudnieniem pracy. Jak wspomniano, na maszynie Muscate, pracownik jest dodatkowo zabezpieczony przed wypadkiem poprzez fachowe osłony elementów napędowych, mechaniczny sposób transportu oraz centralny układ smarowania.
Lecz także pomijana przez wszystkich, dotycząca bezpieczeństwa przewaga, pozwala jeszcze bardziej preferować maszyny bębnowe niż tarczowe. Oczywiste jest, że krawędź noża krążkowego w punkcie najbliższym osi tarczy, w którym natrafia na źdźbło, musi mieć prędkość potrzebną do wykonania równego cięcia. Wynika stąd, że prędkość wszystkich innych punktów krawędzi noża musi być większa, proporcjonalnie do odległości od osi obrotu, to znaczy, że prędkośc obrotowa tarczy tnącej, a zatem również zapotrzebowanie mocy będzie większe niż wymagane. Oponenci maszyn bębnowych doszukują się zalet w tym, że noże tarczowe łatwiej i wygodniej ostrzy się i nastawia, toteż mogą być powierzane mniej wyszkolonym pracownikom. Oprócz tego, że maszyny tarczowe mogą ciąć grubszą warstwę słomy oraz grubość tej warstwy może się zmieniać w pewnych granicach. Jest to prawdziwe, jednak prawdziwe jest również, że maszyny bębnowe przeważają w północnych i wschodnich Niemczech oraz że na rozległym obszarze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej stosowane są wyłącznie maszyny bębnowe. Fakty te pozwalają dowieść, że zarzuty mają małe znaczenie.
Wspomnianą maszynę z przenośnikiem dostarcza Muscate za 670 M, bez przenośnika za 415 M.
...