Masoni w Tczewie
Regulamin forum
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
1. Treści i załączniki umieszczane w postach mogą być użyte w działalności Dawnego Tczewa przy zachowaniu dbałości o dane wrażliwe.
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Likwidacja loży masońskiej w Tczewie szła wszystkim zainteresowanym jak krew z nosa, bo zaczęła się (lub nawet NIBY dokonała)... latem 1934 roku :
"Pierwsze" rozwiązanie było według tej notatki inspirowane represjami Hitlera wobec masonów i ich lóż w Niemczech:
"Pierwsze" rozwiązanie było według tej notatki inspirowane represjami Hitlera wobec masonów i ich lóż w Niemczech:
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 lis 2012, o 08:51
- Podziękował;: 252 razy
- Otrzymał podziękowań: 325 razy
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Witam Wszystkich!
Jestem pod wrażeniem wątku i prowadzonej tu dyskusji. Cieszę się, że tak bardzo wzrosło zainteresowanie tczewską masonerią. Żałuję, że pisząc wszystkie te artykuły nie znałem niektórych materiałów, które tu opublikowaliście (np. artykuły prasowe dotycząca zamknięcia loży) czy sprawa dworku Maxa Ziehma z Bałdowa i wypadku jego syna (?).
Nic jednak straconego. Może w przyszłości zbierze się wszystko to co zostało opublikowane do tej pory i wyda się w jednej broszurce. Dodam, że w artykułach z KMR i GT znalazło się kilka błędów i nieścisłości, które trzeba by poprawić, ale nie mają one raczej wpływu na całość badań. Może coś więcej jeszcze o tym wspomnę.
BTW, na spacerach śladami masonów nie byłem, bo dowiedziałem się o nich zbyt późno. A co do domu Schlesiera na Czyżykowskiej 77, to został on rozebrany w 1998 według akt nadzoru budowlanego.
http://www.scool.tczew.pl/index.php?akc ... 036289b4a7" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem, jak ma się to do tej informacji o zawaleniu się budynku z lat 30. Dom szefa loży to musiał być jakiś dworek - Schlesier był zamożnym człowiekiem. Natomiast na Polnej wiem, że podobno mieszkała rodzina Preussów, potomkowie Ludwika i Aleksandra Preuss. Może do kogoś z tego rodu lub krewnego ten odnowiony budynek należał.
Z kolei budynek lożowy po 1934 r. był własnością niemieckiej spółki gruntowej i dopiero po wojnie został wywłaszczony. Prawdopodobnie nie mógł być przekazany ot tak żadnej organizacji. Dochodziły zresztą do mnie słuchy, że jeszcze ok. 10 lat temu pewne osoby z Niemiec interesowały się tym budynkiem.
Pozdrawiam serdecznie
Jestem pod wrażeniem wątku i prowadzonej tu dyskusji. Cieszę się, że tak bardzo wzrosło zainteresowanie tczewską masonerią. Żałuję, że pisząc wszystkie te artykuły nie znałem niektórych materiałów, które tu opublikowaliście (np. artykuły prasowe dotycząca zamknięcia loży) czy sprawa dworku Maxa Ziehma z Bałdowa i wypadku jego syna (?).
Nic jednak straconego. Może w przyszłości zbierze się wszystko to co zostało opublikowane do tej pory i wyda się w jednej broszurce. Dodam, że w artykułach z KMR i GT znalazło się kilka błędów i nieścisłości, które trzeba by poprawić, ale nie mają one raczej wpływu na całość badań. Może coś więcej jeszcze o tym wspomnę.
BTW, na spacerach śladami masonów nie byłem, bo dowiedziałem się o nich zbyt późno. A co do domu Schlesiera na Czyżykowskiej 77, to został on rozebrany w 1998 według akt nadzoru budowlanego.
http://www.scool.tczew.pl/index.php?akc ... 036289b4a7" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem, jak ma się to do tej informacji o zawaleniu się budynku z lat 30. Dom szefa loży to musiał być jakiś dworek - Schlesier był zamożnym człowiekiem. Natomiast na Polnej wiem, że podobno mieszkała rodzina Preussów, potomkowie Ludwika i Aleksandra Preuss. Może do kogoś z tego rodu lub krewnego ten odnowiony budynek należał.
Z kolei budynek lożowy po 1934 r. był własnością niemieckiej spółki gruntowej i dopiero po wojnie został wywłaszczony. Prawdopodobnie nie mógł być przekazany ot tak żadnej organizacji. Dochodziły zresztą do mnie słuchy, że jeszcze ok. 10 lat temu pewne osoby z Niemiec interesowały się tym budynkiem.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Mamy tu CHYBA do czynienia z wizytą prawie incognito autora CHYBA największych i najbardziej udokumentowanych opracowań dotyczących tczewskich farmazonów
UNIŻENIE POZDRAWIAMY WIELKIEGO INSPIRATORA
UNIŻENIE POZDRAWIAMY WIELKIEGO INSPIRATORA
-
- Najemca
- Reakcje:
- Posty: 274
- Rejestracja: 15 lis 2012, o 08:51
- Podziękował;: 252 razy
- Otrzymał podziękowań: 325 razy
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Warto tu powrócić do kwestii początków wolnomularstwa w Tczewie oraz własności budynku przy Friedrichstrasse 3/4 (Obrońców Westerplatte 3) - w kontekście zaprzeczenia informacji o działalności tam Szkoły Ludowej.
W matrykule tczewskiej widnieje nigdy nie używana przez Hassa czy Chajna nazwa "Freimaurer Club in Dirschau", a obok nazwisko Otto Kaemerlinga z datą 1888/89. Z kolei w księdze wieczystej pod rokiem 1880 r. wpisana jest całą grupa osób widniejących później w spisie członków loży. Można to interpretować w ten sposób, że już w 1880 r. powstał nieformalny klub wolnomularski z myślą o późniejszym powołaniu loży. Oficjalnie mógł się wpisać do matrykuły w 1888 r. przed powstaniem kółka. Podane daty są przekrojowe 1888/89 oraz 1890/91. Nazwy zgadzają się - Johannisloge "Zur Eingkeit" (utworzyła w 1889 r. kółko w Tczewie), "Freidrich zum..." - bez komentarza (powstała w 1891). W każdym razie wpisy w KW też nie są do końca czytelne i jasne.
Cóż zresztą tu wiele mówić - wystarczy przyjrzeć się poniższej matrykule. Tylko uwaga na błąd, który popełnił urzędnik, wpisując ul. Kościuszki 3 zamiast Westerplatte - w Starostwie poinformowali o tym.
Kto podejmie się rozszyfrowania tych mniej wyraźnych i pokreślonych wpisów?
A z innej beczki: czy ktoś z Szanownych Forumowiczów przyjrzał się herbowi używanemu przez Dom Przedsiębiorcy, zwłaszcza temu co znajduje się w korzeniach drzewa?
http://www.dp.tczew.pl/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
W matrykule tczewskiej widnieje nigdy nie używana przez Hassa czy Chajna nazwa "Freimaurer Club in Dirschau", a obok nazwisko Otto Kaemerlinga z datą 1888/89. Z kolei w księdze wieczystej pod rokiem 1880 r. wpisana jest całą grupa osób widniejących później w spisie członków loży. Można to interpretować w ten sposób, że już w 1880 r. powstał nieformalny klub wolnomularski z myślą o późniejszym powołaniu loży. Oficjalnie mógł się wpisać do matrykuły w 1888 r. przed powstaniem kółka. Podane daty są przekrojowe 1888/89 oraz 1890/91. Nazwy zgadzają się - Johannisloge "Zur Eingkeit" (utworzyła w 1889 r. kółko w Tczewie), "Freidrich zum..." - bez komentarza (powstała w 1891). W każdym razie wpisy w KW też nie są do końca czytelne i jasne.
Cóż zresztą tu wiele mówić - wystarczy przyjrzeć się poniższej matrykule. Tylko uwaga na błąd, który popełnił urzędnik, wpisując ul. Kościuszki 3 zamiast Westerplatte - w Starostwie poinformowali o tym.
Kto podejmie się rozszyfrowania tych mniej wyraźnych i pokreślonych wpisów?
A z innej beczki: czy ktoś z Szanownych Forumowiczów przyjrzał się herbowi używanemu przez Dom Przedsiębiorcy, zwłaszcza temu co znajduje się w korzeniach drzewa?
http://www.dp.tczew.pl/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
- Załączniki
-
- Matrykuła Tczew - ob. 109 - Friedrichstrasse 3
- Matrykula_Tcz_ob109_FR3.jpg (166.13 KiB) Przejrzano 2698 razy
- Matrykuła Tczew - ob. 109 - Friedrichstrasse 3
- Matrykula_Tcz_ob109_FR3.jpg (166.13 KiB) Przejrzano 2698 razy
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Farmazońska ekErka wokół której oplatają się korzenie...Wałasz pisze:...czy ktoś z Szanownych Forumowiczów przyjrzał się herbowi używanemu przez Dom Przedsiębiorcy, zwłaszcza temu co znajduje się w korzeniach drzewa?
Żarcik pierwszego sortu...
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 689 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Czyli tradycje masońskie są w Tczewie kontynuowane ...
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Taki fancik do kupienia za około 700 złociszy pod linkiem: http://www.muenzauktion.at/hossfeld/ite ... =120328001
Prezent od Braci dla F.(erdynanda) Liedtke, urzędnika sądowego, sekretarza tczewskiej loży.
F. Liedtke rodził się 15 lipca 1853 roku, cóż więc miałaby symbolizować otwierająca inskrypcję data?
Bez zagadek masoni nie byliby masonami ...
Otóż... Bracia tczewscy dość mało subtelnie budują analogię pomiędzy tczewiakiem-farmazonem Liedtke i jego zoną a... Cesarzem Wilhelmem I i cesarzową Augustą
11 czerwca 1854 roku w Krefeld na srebrnych godach tej pary wykonano po raz pierwszy tą wiekopomną pieśń o wieńcu zwycięzcy:
PATRZ: http://www.deutsche-schutzgebiete.de/kaiserhymne.htm
Człowiek posłucha tego kilka razy i zaraz ma ochotę podbijać państwa ościenne...
Swoją drogą, to też melodia hymnu brytyjskiego God Save the Queen
EDIT:
Hymn cesarski "Cześć Tobie w Zwycięskim Wieńcu" dość mocno czasowo koreluje z wieńcami na rogu Mostowa/Gdańska i Czyżykowska/Nad Wisłą z mojego wielce schizowego wątku http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 3699#p3699" onclick="window.open(this.href);return false;
Prezent od Braci dla F.(erdynanda) Liedtke, urzędnika sądowego, sekretarza tczewskiej loży.
F. Liedtke rodził się 15 lipca 1853 roku, cóż więc miałaby symbolizować otwierająca inskrypcję data?
Bez zagadek masoni nie byliby masonami ...
Otóż... Bracia tczewscy dość mało subtelnie budują analogię pomiędzy tczewiakiem-farmazonem Liedtke i jego zoną a... Cesarzem Wilhelmem I i cesarzową Augustą
11 czerwca 1854 roku w Krefeld na srebrnych godach tej pary wykonano po raz pierwszy tą wiekopomną pieśń o wieńcu zwycięzcy:
PATRZ: http://www.deutsche-schutzgebiete.de/kaiserhymne.htm
Człowiek posłucha tego kilka razy i zaraz ma ochotę podbijać państwa ościenne...
Swoją drogą, to też melodia hymnu brytyjskiego God Save the Queen
EDIT:
Hymn cesarski "Cześć Tobie w Zwycięskim Wieńcu" dość mocno czasowo koreluje z wieńcami na rogu Mostowa/Gdańska i Czyżykowska/Nad Wisłą z mojego wielce schizowego wątku http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 3699#p3699" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Wiele wskazuje na to, że niebieski dom pokazany tu artystycznie przez Agę_Piet: http://www.dawnytczew.pl/forum/viewtopi ... 1086#p1086" onclick="window.open(this.href);return false; ...
... to kamienica wspomnianego w poprzednim poście Skarbnika L.
Ekspozycja budynku ku Wschodowi i te dwie fajowe niczego nie wspierające kolumny NAPRAWDĘ nie muszą o niczym świadczyć :
... to kamienica wspomnianego w poprzednim poście Skarbnika L.
Ekspozycja budynku ku Wschodowi i te dwie fajowe niczego nie wspierające kolumny NAPRAWDĘ nie muszą o niczym świadczyć :
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masoni w Tczewie
Po pierwsze - Klink, Muscate i Schuckert byli masonami cytuję Klasyka, Wielkiego Inspiratora:
Po drugie, MUSZĘ ZAOFFTOPIKOWAĆ: Karlove Vary = Usta Karela Gotta
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=_7ZmhEGFHj8
A poważniej - to miłe, że nasza gazeta użyła wówczas czeskiej, słowiańskiej nazwy uzdrowiska znanego wszędzie jako Karlsbad.
Po drugie, MUSZĘ ZAOFFTOPIKOWAĆ: Karlove Vary = Usta Karela Gotta
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=_7ZmhEGFHj8
A poważniej - to miłe, że nasza gazeta użyła wówczas czeskiej, słowiańskiej nazwy uzdrowiska znanego wszędzie jako Karlsbad.