Odkąd po raz pierwszy zawitałem do Pelplina zawsze zastanawiam się nad pochodzeniem niewysokiego, ale wyraźnego wzniesienia w widłach linii kolejowej i obwodnicy miasta. Górka jest podejrzanie równo profilowana, sztucznie zalesiona (przepraszam za jakość zdjęć - jak widać - robionych z okna pędzącego samochodu).
Na niemieckich mapach z 1910 i 1940 roku górka ma swoją nazwę - Zuckerberg - co nakazywałoby wiązać ją bezpośrednio z pelplińską cukrownią.
Na polskiej mapie z 1935 r. nie ma podanej ani nazwy, ani wysokości. Ot, kilka niezgrabnie zakreślonych kółek...
Dostępne mi książki milczą na jej temat, gdy wpisuję jej nazwę w góglach wyskakuje mi Mark Zuckerberg ... W czwartek zapytam tubylców, a w międzyczasie - może WY coś wiecie?
Cukrowa Góra
-
- Moderator
-
Rajca
- Reakcje:
- Posty: 2433
- Rejestracja: 31 sty 2011, o 22:12
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 181 razy
- Otrzymał podziękowań: 241 razy
- Kontakt:
Re: Cukrowa Góra
Co nieco popytałem na temat Cukrowej Góry. Chyba najbardziej prawdopodobna teoria mówi, że w tym miejscu segregowano odpady poprodukcyjne z cukrowni (stąd nazwa). Teren "wysypiska" zrekultywowano usypując na nim ziemię i sadząc drzewa. Już po 1945 roku tak sztucznie wyprofilowane wzgórze stało się celem badań archeologicznych. Naukowcy uznali, że jego kształt nie jest przypadkowy i mają do czynienia z wczesnośredniowiecznym grodziskiem. Oczywiście był to niecelny strzał...
"Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba"
-
- Moderator
-
Rajca
- Reakcje:
- Posty: 2433
- Rejestracja: 31 sty 2011, o 22:12
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 181 razy
- Otrzymał podziękowań: 241 razy
- Kontakt:
Re: Cukrowa Góra
Otrzymałem dzisiaj fragment napisanej po niemiecku książki ks. Romualda Frydrychowicza pt. "Opactwo cysterskie w Pelplinie" (wyd. 1905 r.) oraz archiwalny numer "Informatora Pelplińskiego" z 1991 roku, z artykułem poświęconym historii Cukrowej Góry, która - jak się okazuje - ma także polską nazwę - Dębowa Góra (Dębówka).
Według tych materiałów Dębówka ma być najstarszym historycznym miejscem osadniczym Pelplina - jednym z 10 grodów plemienia Wierzyczan, wymienionych w IX w. przez tzw. Geografa Bawarskiego jako Uerizane (wg niektórych badaczy plemię to zamieszkiwało nie dorzecze Wierzycy, ale Warty w okolicach Sieradza - Wierczanie, Warcianie). Gród pelpliński miał posiadać umocnienia ziemno - drewniane i być otoczonym przez podmokły teren. Jego upadek nastąpił gdzieś na przełomie XII/XIII wieku podczas jednego z najazdów pruskich. Gdy w 1274 r. przybyli do Pelplina cystersi, zastali już tylko "pagórek oszańcowany belkami dębowymi, który nazywano bollwerk (szaniec)", otaczały go bagna i niewielki staw.
Miejscowa ludność "od zawsze" nazywała pagórek Dębową Górą (Eichberg), a w XIX wieku kartografowie używali na mapach nazwy Zuckerberg, przyrównując wzgórze do góry cukru. Przez wiele lat używano je jako pole uprawne - zboże siano tu do końca lat 30. minionego stulecia. Na początku 1940 r. posadzono na wzgórzu drzewa z przewagą dębów, nawiązując tym samym do nazwy pagórka.
Według tych materiałów Dębówka ma być najstarszym historycznym miejscem osadniczym Pelplina - jednym z 10 grodów plemienia Wierzyczan, wymienionych w IX w. przez tzw. Geografa Bawarskiego jako Uerizane (wg niektórych badaczy plemię to zamieszkiwało nie dorzecze Wierzycy, ale Warty w okolicach Sieradza - Wierczanie, Warcianie). Gród pelpliński miał posiadać umocnienia ziemno - drewniane i być otoczonym przez podmokły teren. Jego upadek nastąpił gdzieś na przełomie XII/XIII wieku podczas jednego z najazdów pruskich. Gdy w 1274 r. przybyli do Pelplina cystersi, zastali już tylko "pagórek oszańcowany belkami dębowymi, który nazywano bollwerk (szaniec)", otaczały go bagna i niewielki staw.
Miejscowa ludność "od zawsze" nazywała pagórek Dębową Górą (Eichberg), a w XIX wieku kartografowie używali na mapach nazwy Zuckerberg, przyrównując wzgórze do góry cukru. Przez wiele lat używano je jako pole uprawne - zboże siano tu do końca lat 30. minionego stulecia. Na początku 1940 r. posadzono na wzgórzu drzewa z przewagą dębów, nawiązując tym samym do nazwy pagórka.
Tak powiedział mi jeden z "dużo wiedzących" mieszkańców Pelplina. W powyższym artykule nie ma zdania o jakichkolwiek wykopaliskach. Wniosek - albo badania archeologiczne były i nic nie znaleziono, albo pelplińskie grodzisko wciąż czeka na odkryciezielu pisze:Już po 1945 roku tak sztucznie wyprofilowane wzgórze stało się celem badań archeologicznych. Naukowcy uznali, że jego kształt nie jest przypadkowy i mają do czynienia z wczesnośredniowiecznym grodziskiem. Oczywiście był to niecelny strzał...
"Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba"
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 8018
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 728 razy
- Otrzymał podziękowań: 588 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Cukrowa Góra
Niedaleko katedry znajduje się tablica informująca o pradziejach Pelplina i o dwóch grodziskach znajdujących się w jego obrębie. Wspomniano o opisanej przez Ziela Dębówce / Cukrowa Góra/ i nieznanym Maciejowie
- Załączniki
-
- grodziska.jpg (235.56 KiB) Przejrzano 5119 razy
- grodziska.jpg (235.56 KiB) Przejrzano 5119 razy
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II