Ślady historii na murach fary
-
- Burmistrz
- Reakcje:
- Posty: 7996
- Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 685 razy
- Otrzymał podziękowań: 562 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Ślady historii na murach fary
- Załączniki
-
- fara.jpg (170.6 KiB) Przejrzano 4306 razy
- fara.jpg (170.6 KiB) Przejrzano 4306 razy
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Ślady historii na murach fary
Na naszym Kościele jest więcej takich średniowiecznych pamiątekPodczas nocnych uroczystości i zabaw niecono „święty ogień”, który rozpalano w sposób tradycyjny przy użyciu tzw. świdrów ogniowych, znanych w Europie od blisko 9 tysięcy lat (środkowa era kamienia). Technika ta polegała na obracaniu drewnianego „wrzeciona” opartego jedną stroną o kamień a drugą o kawałek miękkiego drewna. Ruch obrotowy „wrzeciona” osiągano dzięki przeciąganiu, w ruchu posuwisto-zwrotnym, owiniętego dookoła niego sznurka, rzemienia lub cięciwy łuku. Czynność tą wykonywano aż do momentu wystąpienia na deseczce nikłego płomienia. Następnie podstawiano rozpałkę w postaci wysuszonego poszycia leśnego i rozpalano ogień.
- Załączniki
-
- pict0218_343.jpg (68.89 KiB) Przejrzano 4304 razy
- pict0218_343.jpg (68.89 KiB) Przejrzano 4304 razy
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 398
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 09:10
- Podziękował;: 16 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Kontakt:
-
- Budnik
- Reakcje:
- Posty: 332
- Rejestracja: 7 lip 2011, o 18:08
- Lokalizacja: Niemcy
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Ślady historii na murach fary
Tematyka „tajemniczych dolkow” zajol sie rownierz autor ksiazki pt. „Skarszewy”, na str.50 pan Wieslaw Brzoskowski pisze na ten temat cyt.:
„…ktore wystepujado wysokosci 1,2m, co wskazuje, ze sa ohne dzielem czlowieka.Na temat genezy tajemniczych dolkow istnieje kilka hipotez. Jedna z nich glosi, zeotwory powstaly w skutek tarcia drewnianych kolkow, ktorymi w ten sposob wykrzesywano ogien. Uzyskany ta droga plomien przenoszono do domowyc palenisk, gdyz wierzono w jego swieta moc.
Znane sa tez przypadki spozywania przez naszych przodkow sproszkowanej cegly, ktora pozyskiwano z koscielnych murow. Podobnymi uzdrowicielskimi przeslankami kierowali sie ci, ktorzy wykradali wode chrzcielna. Kosciol walczyl z tymi poganskimi praktykami, ale az do konca XVIII wieku przesady ludowe czesto braly gore nad zakazami duchownych.
Tajemnicze wglebienia zwyklo sie nazywac ”dolkami pokutnymi”, gdyz mogly byc dzielem pokutnikow, ktorzy dawniej akt pospowiedniej skruchy odbywali na kleczkach przed wejsciem do kosciola. Drazone palcami pokutnikow otwory byly swoista kara za popelnione grzechy oraz symbolicznym aktem pokuty i jednosci z parafialna swiatynia. Wysokosc wydrazonych dolkow dowodzi, ze mogly one byc wykonane przez osoby znajdujace sie w pozycji kleczacej. Skarszewskie „dolki pokutne” nie sa czyms wyjatkowym, gdyz ich istnienie stwierdzono na scianach wielu pomorskich swiatyn, a w tym: kosciele farnym w Chojnicach, kosciele sw. Mateusza w Starogardzie Gdanskim i kosciele w Ostrowitem. „
Ksiazka ta ukazala sie w 2009 roku i jest obecnie na rynku juz niedostepna (moj egzeplarz dostalem osobiscie od autora ). Ksiazka jest WSPANIALE wydana dokumetacja Skarszew. W jednej ksiazce na ok 560 licznie ozdobionych kolorowymi zdjeciami przedstawiono historie tego miasteczka od poczatkow istnienia az do dnia dzisiejszego. Wspaniala ksiazka za ktore naleza sie pochwaly Autorowi !
Zdecydowanie poleca jako lekture i zycze forumowiczom oraz sobie aby powstalo takie dzielo o Tczewie .
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 591
- Rejestracja: 5 mar 2011, o 12:35
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 223 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
- Kontakt:
Re: Ślady historii na murach fary
- Załączniki
-
- Fara/wieża
- P1110841_(1024_x_768).jpg (314.35 KiB) Przejrzano 4293 razy
- Fara/wieża
- P1110841_(1024_x_768).jpg (314.35 KiB) Przejrzano 4293 razy
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Ślady historii na murach fary
-
- Obywatel
- Reakcje:
- Posty: 591
- Rejestracja: 5 mar 2011, o 12:35
- Lokalizacja: Tczew
- Podziękował;: 223 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
- Kontakt:
Re: Ślady historii na murach fary
Może i racja, ale jak na ślady ostrzału artyleryjskiego są zbyt małe, a na broń ręczną za duże.zet48 pisze:Pamiątki po II WŚ
Więc co
-
- Koordynator
-
Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4761
- Rejestracja: 2 lut 2011, o 20:15
- Znajomość języków obcych: English, Deutsch, Pусский
- Lokalizacja: Najpierw Czyżykowo, potem Bajkowe, obecnie Górki, za jakiś czas - Rokitki :( ...
- Podziękował;: 191 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślady na murach fary
Czy to coś relatywnie nowego ?
-
- Pisarz Miejski
- Reakcje:
- Posty: 4415
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:05
- Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
- Kontakt:
Re: Ślady na murach fary
-
- Rajca
- Reakcje:
- Posty: 1593
- Rejestracja: 26 sie 2011, o 19:37
- Podziękował;: 343 razy
- Otrzymał podziękowań: 379 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ślady na murach fary
Nie wiem czy o to chodzi, lecz przeglądając stare wycinki z gazet, znalazłam informację o tym , że w 1838 roku proboszczem naszej Fary został ksiądz Henryk Mettenmeyer. Kościół nie był udostępniony parafianom od 1830 roku ze względu na bardzo zły stan techniczny. Dachy przeciekały a krokwie były zgniłe , co groziło zawaleniem. Msze odbywały się w kościele podominikańskim. Ksiądz Mettenmeyer zwrócił się w takiej sytuacji o pomoc do rządu pruskiego, który wyłożył 5 tysięcy talarów pod warunkiem przekazania kościoła podominikańskiego gminie luterańskiej. Remont Fary trwał około dwóch lat. W tym czasie wymieniono całkowicie dachy. Wtedy to zdjęto stary, wysoki dach (którego ślad można jeszcze zobaczyć na wschodniej elewacji wieży) i wykonano nowy , niższy o około pięciu metrów. Kaplice boczne dostały osobne zadaszenia i dekoracyjne szczyty. Na nowym dachu nie odbudowano już sygnaturki -małej wieżyczki z dzwonem. Dach nad zakrystią i skarbcem został obniżony, przez co zlikwidowano pomieszczenie, w którym znajdował się chór muzyczny. Odnowiona świątynia została poświęcona 5 grudnia 1841 roku.zet48 pisze:Co ciekawe z drugiej strony wieży kościoła jest podobne wypełnieniebe-good pisze:Czy komuś jest znana historia tego cementowego uzupełnienia u podstawy wieży?
Czy to coś relatywnie nowego ?
Dodaję foto pana Krzyżanowskiego z tematu zagadek Be-gooda
[ Obrazek ]
Źródło: Znak Zwycięstwa Nr 2 -marzec 1997-"Tczewska Fara"Ryszard Rząd