Jadzia pisze:Tak, widząc nawierzchnię ulicy też pomyślałam o okresie powojennym. Wątpliwości nabrałam, jak zobaczyłam brak tych napisów:
[ Obrazek ]
No to może mamy tu jedną z najstarszych trylinek w Polsce

Źródło: http://www.rynekkamienia.pl/Archiwum_pd ... ylinka.pdfO popularności tego typu nawierzchni świadczy fakt, że
w okresie od 1933 do 1938 roku wyprodukowano oko-
ło 10 milionów sztuk trylinki, którymi można by pokryć
milion metrów kwadratowych powierzchni, co w przybli-
żeniu odpowiada 25-krotnej powierzchni krakowskiego
Rynku Głównego.
W różnych częściach Polski, głównie w jej przedwojennych
granicach, tam gdzie produkowano trylinkę zgodnie
z wymogami patentu, możemy zaobserwować indywidualne
różnice w stosowanym do jej wyrobu kamiennym
tłuczniu, wynikające z dostępności lokalnego surowca
skalnego. Dla przykładu na Pomorzu jest to różnobarwny
żwir pochodzenia lodowcowego, na Wołyniu fragmenty
czarnego bazaltu z rejonu Janowej Doliny i Berestowca,
a w rejonie Krakowa – tłuczeń fioletowego porfiru z okolic
Krzeszowic.