Paweł Witkowski żołnierz 2BS

Awatar użytkownika

Autor Tematu
LukaszB
Burmistrz
Burmistrz
Reakcje:
Posty: 7995
Rejestracja: 21 sty 2011, o 17:54
Lokalizacja: Tczew
Podziękował;: 683 razy
Otrzymał podziękowań: 562 razy
Płeć:
Kontakt:

Paweł Witkowski żołnierz 2BS

#1

Post autor: LukaszB »

Piszę w imieniu mojego 86 letniego sąsiada Henryka Witkowskiego, który zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc w ustaleniu wojennych losów jego nieżyjącego już ojca Pawła Witkowskiego ur. w 1911 roku. Z relacji Pana Henryka Witkowskiego wynika bowiem, że jego ojciec Paweł Witkowski służył w 2 Batalionie Strzelców w Tczewie, był słuchaczem szkoły podoficerskiej 1938/1939 i był jednym z obrońców Mostów Tczewskich - był w grupie saperów którzy wysadzili mosty. W dostępnych mediach nie znalazłem niestety żadnych informacji nt plut. Pawła Witkowskiego. Z relacji Pana Henryka, w pierwszych dniach wojny brał udział w bitwie pod Rokitkami, Osiu aż w końcu w obliczu klęski wojsk polskich trafił do Świecia, skąd przedostał się do Rosji transportem z jeńcami. Tam zaś przyłączył się do formowanego przez Wandę Wasilewską Ludowego Wojska Polskiego i wraz z frontem wschodnim uczestniczył w licznych walkach łącznie z bitwą o Berlin za co był wielokrotnie odznaczany. Po wojnie nie mogąc pogodzić się z ustrojem komunistycznym pozbył się wszelkich pamiątek i odznaczeń. Pan Henryk Witkowski chciałby, aby jego ojciec plut. Paweł Witkowski po ustaleniu jego losów został wyróżniony za bohaterstwo i poświęcenie w obranie ojczyzny przez Prezydenta RP.

Pan Henryk niestety nie jest w stanie powiedzieć w jakich jednostkach mógł służyć jego ojciec. Pamięta, że jego oddział musiał się rozbroić i rozpierzchnąć, pamięta że wraz z matką odprowadzali ojca do lasu pod Piasecznem w obawie przed Niemcami. W rozmowie z Panem Henrykiem dowiedziałem się, że śp. Paweł Witkowski po wojnie został odznaczony między innymi Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (być może ten fakt będzie pomocny w poszukiwaniach). Na załączonym zdjęciu słuchaczy Szkoły Podoficerskiej rozpoznał też swojego ojca Pawła Witkowskiego.

Załączniki
witkowski.jpg
"Nasze czyny mogą jednakowoż przetrwać długo, o ile otrzymają potwierdzenie poprzez słowa świadków lub uratują pamięć dzięki spisaniu" Sambor II
ODPOWIEDZ