Pomożecie


Ten etap mam już w większości za sobązet48 pisze:Bulma podała ciekawą informację. Myślę że trzeba zacząć od spisania wiedzy członków rodziny i informacji z ksiąg parafialnych
Parę lat temu zrobiłam drzewko na moi -krewni, która to strona została chyba sprzedana myheritage.com Dzisiaj weszłam na http://www.familysearch" onclick="window.open(this.href);return false; i ...be-good pisze:Korekta: Moikrewni sprzedali się chyba i obecnie nazywają się Myheritage.pl
Jest też fajowa, choć wyrywkowa baza danych Mormonów; wierzą, ze do nieba pójdą ci, których imiona zostały przez nich spisane; już od czasów przed II wojną ich wysłannicy robili na całym świecie mikrofilmy z obrazami ksiąg kościelnych i stanu cywilnego.
Ostatnio zmienili układ strony i trochę mniej ją ogarniam, ale to i tak perełka: https://www.familysearch.org/" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy to FAcebook, czy Nasza Klasa nie piszę dokładnych danych. Nie udostępniałam danych osobowych typu miejsce śmierci,czy numeru ubezpieczenia społecznego ani numeru tzw."LOTY"na cmentarzu!tomek15 pisze:![]()
Problem polega na tym, ze wiekrzosc stron internetowych w ktorych mozna zrobic drzewo geneologiczne naleza do Mormonow ktorzy od czasu szeroko przeprowadzonej i dalej przeprowadzanej akcji kopiowania ksiag koscielnych oraz urzedowych w roznych krajach maja monopol na ta "branze" z ktorej sie utrzymuja. Mormoni proponuja kosciolowi oraz urzedom bezplatne robienie kopii ksiag na mikrofilmach ktore maja zekomo przetrwac w wypadku zniszczenia oryginalnych ksiag. W taki tez sposob powstaly miliony mikrofilmow roznegorodzaju ksiag. Niestety i czesc Polskich ksiag zostala zapisana na mikrofilmach, sa tam np stuprocetowo ksiegi koscielne ze slaska.
Jeden z takich poteznych magazynow gdzie skladowane sa mikrofilmy znajduje sie na terenie Niemiec.
Niestety ludzie kozystajacy z takich stron jak "Myheritage" niezdaja sobie tak naprawde do konca sprawy z tego co robia udostepniajac Mormonom swoje osobiste dane oraz dane swoich krewnych, malo kto zdaje sobie sprawe z tego, ze raz wpisane dane zostaja zapisane w banku danych z ktorych juz nie mozna ich fizycznie usunac.
No ale coz twozenie i publikowanie osobistych danych na takich sronach jak Nasza Klasa, Facebook czy Myheritage i inne tego typu sa modne i zarazem doprowadzaja do zapisu i publikowania danych osobowych. Nie do konca zdajac sobie sprawe z tego co sie robi w momecie piszac na FB czy NK oraz Myheritage dzielimy sie osobistymi danymi nad ktorymi traci sie praktyczna kontrole.