Życie społeczne
Życie społeczne Tczewa przez długi okres koncentrowało się wokół religii. Postępujące sekularyzacja i rozluźnianie kontroli państwa nad obywatelami sprzyjało rozwojowi aktywności społecznej mieszkańców. W XIX i na początku XX wieku powstało wiele organizacji i instytucji zajmujących się rozwojem kultury, sztuki, sportu, edukacji i innych dziedzin życia społecznego.
Wojsko w Tczewie
Tczew ze względu na swoje położenie był ważnym punktem na strategicznej mapie Pomorza. Podczas licznych wojen prowadzonych na naszych terenach, w mieście często stacjonowały garnizony wojskowe, jak w XVII wieku kiedy to król szwedzki Gustaw II Adolf zbudował w pobliżu wielki obóz otoczony szańcami. Jednak dopiero w XX wieku, wraz z budową koszar, wojsko zadomowiło się w Tczewie na dłużej.
Sekrety masońskiej kamienicy w Tczewie
Artykuł „Masoni działali w Tczewie” spotkał się ze sporym zainteresowaniem ze strony czytelników Gazety Tczewskiej. W związku z tym postanowiłem jeszcze bardziej uchylić rąbka tajemnicy wolnomularzy tczewskich. Niewiele osób odwiedzających budynek lożowy przy ul. Westerplatte 3 (obecnie Dom Przedsiębiorcy) zdaje sobie sprawę z jego bogatej historii.
Masoni niemieccy w czarnej legendzie.
O tym, że wokół wolnomularstwa krążyły i nadal krążą – mniej lub bardziej niesamowite –legendy, nie powinno – jak sądzę – nikogo dziwić, z tym że niektóre z nich mogłyby stanowić z pewnością znakomity materiał do powieści czy filmów science fiction, thrillerów, a nawet horrorów. Dla przykładu na terenach Pomorza, Kujaw i Wielkopolski, swego czasu należących do pruskiego zaborcy i zamieszkiwanych głównie przez niemiecką ludność, przetrwały do dziś wśród ludu polskiego ciemne przekazy o tamtejszych staropruskich wolnomularzach.
Masoni działali w Tczewie. Nieznane fakty z czasów przedwojennych.
Gdy ciemność zapada
I światła latarń zapłoną,
Wtedy wychodzą masoni
I słychać kielni stuk...
Prowadzą długie narady
Jak poobsadzać posady
I mówią, że nie ma Boga,
Jest tylko..
Wolnomularstwo lub inaczej masoneria to stare towarzystwo sięgające korzeniami bractw budowniczych epoki średniowiecza. Ujawnione w 1717 r. w Londynie swym zasięgiem objęło cały świat. W pierwszej połowie XVIII w. dotarło także do Polski. Klątwa Kościoła katolickiego nie zahamowała dalszej ekspansji wolnego mularstwa. Do Tczewa przybyło późno, bo pod koniec XIX w.
Kronika dawnej Szkoły Podstawowej nr 3
Nasza szkoła może pochwalić się bardzo długą i bogatą historią, która sięga lat międzywojennych. Powstała bowiem w roku 1924 i była jedną z trzech polskich szkół na terenie naszego miasta. Po wyzwoleniu ziem polskich spod okupanta niemieckiego wznowiła swoją działalność 4 kwietnia 1945 roku. Wówczas mieściła się w nazywanym dziś „małym gmachu. Rozbudowa szkoły nastąpiła w latach 1956-1959, nadbudowano wówczas jedną kondygnację. W roku 1961 nastąpiło przyłączenie budynku sąsiadującej dawnej Szkoły Podstawowej Nr 2, a w latach 1970-1973 połączono tzw. łącznikiem oba budynki (obecny wygląd). 21 sierpnia 1975 roku nadano uroczyście szkole imię patrona, jest nim do dziś Henryk Sucharski. W roku szkolnym 1999/2000 w związku z reformą oświaty Szkoła Podstawowa Nr 3 została przekształcona w Zespół Szkół Nr 2. Natomiast w roku 2001 Zespół Szkół przestał istnieć i staliśmy się Gimnazjum Nr 2 im. majora Henryka Sucharskiego. Dzieje szkoły są udokumentowane w kolejnych kronikach szkolnych. Druga z nich opisuje nie tylko historię naszej szkoły, ale również trudne czasy powojenne. Jest skarbnicą wiedzy o naszym mieście. Warto, aby nie tylko nasi uczniowie oraz absolwenci zapoznali się z tym materiałem, który zawiera fragmenty kroniki szkolnej prowadzonej od 15 kwietnia 1945 roku do czerwca 1958 roku, z zachowaną oryginalną pisownią (ortografią i interpunkcją). Ta kronika i kolejne są dostępne w czytelni naszego gimnazjum. Życzę miłej lektury!
U steru grodu Sambora. Poczet ostatnich burmistrzów Tczewa
Każdy kierownik aparatu samorządowego czy innego zakładu pracy jest – na każdym szczeblu – do pewnego stopnia dowódcą. Dowódcą, który powinien nie tylko powinien znać cel do którego zmierza ale który winien umiejętnie uruchomić wszystkie siły twórcze ludzi, którymi kieruje, który powinien umieć rozmieścić swoich ludzi według ich zdolności, ofiarności, stopnia odpowiedzialności.
Dionizy Cichocki, burmistrz Tczewa, o sztuce rządzenia. 1948 r.
Wprowadzony po II wojnie światowej w Tczewie, dekretami władz komunistycznych, system administracji terenowej opierał się na dwóch zasadniczych czynnikach. Z jednej strony wprowadzono Miejską Radę Narodową (MRN), która w praktyce była przeniesieniem na grunt Polski sowieckiego rozwiązania, opierającego się na jak największym upartyjnieniu samorządu lokalnego. Zachowano jednak również, choć w pewnym stopniu zmienioną, przedwojenną strukturę władz miejskich, na czele których stał burmistrz. Stanowisko to pomimo utraty przedwojennego prestiżu, a także części kompetencji (na rzecz MRN), nadal było jednym z najważniejszych w całym powiecie. Taki stan rzeczy trwał nieprzerwanie aż do 1950 r., czyli do zlikwidowania funkcji burmistrza miasta.
Powstanie partii politycznych w powiecie tczewskim w 1945 r. (zarys problematyki)
Marzec 1945 r. otwierał zupełnie nowy okres w historii powiatu tczewskiego. Od zajęcia go przez oddziały Armii Czerwonej rozpoczęło się instalowanie instytucji tzw. władzy ludowej. Jednym z ogniw systemu rządów „nowej”, komunistycznej Polski były partie polityczne. Nie były to jednak stronnictwa charakterystyczne dla państw demokratycznych i zasad pluralizmu. W praktyce system ów opierał się na hegemonii Polskiej Partii Robotniczej (PPR), partii komunistycznej, która dzięki poparciu Związku Radzieckiego sprawowała de facto władze w państwie. Wspierały ją Polska Partia Socjalistyczna (PPS), Stronnictwo Ludowe (SL) oraz Stronnictwo Demokratyczne (SD). Miały one jednak ograniczoną samodzielność działania. Taki system rządów był „gwarantowany” przez szeroko pojęty aparat represji, a także poparcie ZSRR. Doprowadzało to do sytuacji, gdy realna władza spoczywała w rękach kierownictw partyjnych, nie liczących się z wolą obywateli. Interes stronnictw politycznych stal się dobrem nadrzędnym. Obrazują to dobrze słowa, którymi miano dyscyplinować wójta gminy Opalenie: „pierw partia, później państwo”.
Zagadnienia społeczne oraz ochrona zdrowia w latach międzywojennych
Wielki kryzys gospodarczy, który ogarnął w 1929 roku świat, wywołał poważne zakłócenia w gospodarce polskiej. Część tczewskich przedsiębiorstw napotykała poważne trudności w kontynuowaniu produkcji.
W 1930 roku upadła Wytwórnia Wyrobów Metalowych „Arkona" (w połowie lat dwudziestych zatrudniała 300 pracowników), rok wcześniej upadła Spółka Akcyjna „Solanum" (w sezonie zatrudniała 200 pracowników), na początku lat trzydziestych uległo likwidacji Towarzystwo Żeglugi Wisła-Bałtyk (w 1927 roku zatrudnionych było tu 300 robotników). Z poważnymi problemami borykała się Fabryka Surowej Tektury. W październiku 1930 roku robotnicy tej fabryki pracowali tylko trzy dni w tygodniu, natomiast rzemieślnicy mieli skrócony dzień pracy do 6 godzin1. Likwidacja poszczególnych przedsiębiorstw, ograniczanie produkcji w pozostałych, spowodowały gwałtowny wzrost liczby mieszkańców Tczewa, którzy bezskutecznie poszukiwali pracy.